Najlepiej na piechotę

Gdański ratusz stawia na koncepcję miasta krótkich odległości (miasto 15 minutowe). – Sama bardzo często chodzę na piechotę do pracy – przekonuje Aleksandra Dulkiewicz. Kolejnym priorytetem jest wielofunkcyjność i rozwój funkcji mieszkaniowo-usługowych, zieleni, oraz funkcji produkcyjno-usługowo-składowych. – Chcemy to wdrażać poprzez m.in. tworzenie przyjaznych użytkownikom lokalnych przestrzeni publicznych, w których toczy się codzienne życie mieszkańców, realizację przyjaznej infrastruktury dla pieszych i rowerzystów. Planujemy wzmocnienie systemu przyrodniczego miasta, stworzenie nowego parku w dzielnicy rozwojowej Południe, w celu podniesienia jakości życia oraz umożliwienia mieszkańcom terenów intensywnie rozwijających się spędzania czasu na wolnym powietrzu w otoczeniu urządzonej zieleni, a także przez tworzenie zielonych alei poprzez nasadzenia zieleni wysokiej wzdłuż ciągów komunikacyjnych, co wpłynie pozytywnie na lokalny klimat oraz sprawi, że miasto będzie coraz bardziej przyjazne dla jego użytkowników – deklaruje pani prezydent.

A mieszkańców miasta będzie przybywać, tak przynajmniej prognozują demografowie. Te prognozy nie biorą się znikąd. Do Gdańska przyciągają m.in. atrakcyjne miejsca pracy.
Według informacji podawanych przez gdański magistrat studium zagospodarowania z 2018 r. w horyzoncie czasowym do 2045 roku zakładało wzrost liczby mieszkańców miasta do 500 tys., co było również zgodne z wizją określoną w Strategii Miasta 2030 Plus.

Kręgosłup miasta

Miasto 15-minutowe nie oznacza, że nagle niepotrzebna stanie się komunikacja. Wręcz przeciwnie będzie kluczem integrującym cały ośrodek. Kręgosłupem komunikacyjnym całej aglomeracji jest Szybka Kolej Miejska, ale potrzebuje ona odpowiedniej infrastruktury dodatkowej. – Od ponad dekady stawiamy na rozwój komunikacji miejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem komunikacji szynowej. Służą temu kolejne inwestycje, realizowane w ramach Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej – podkreśla pani prezydent. Za inwestycjami w infrastrukturę komunikacyjna idą grube miliony. – Trasa Gdańsk Południe – Wrzeszcz – Linia tramwajowa z fragmentem układu drogowego to koszt około 300 mln zł. Planujemy to sfinansować z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko w nowej perspektywie finansowej 2021-2027. Z tych samych funduszy zamierzamy pozyskać środki na Zielony Bulwar Etap I ul. Hallera- JP II układ drogowy z tramwajem do Obrońców Wybrzeża, gdzie szacowany koszt to 250 mln zł. Analizowane są również różne warianty trasowania linii kolejowej na południe Gdańska oraz poza granice administracyjne miasta– wymienia Aleksandra Dulkiewicz.

Podkreślić walory

Wśród branż wymienianych jako kluczowe w Gdańsku jest przemysł czasu wolnego. Rozwój usług turystyki i rekreacji skupia się w pasie nadmorskim. Niebawem zostanie otwarty Dom Zdrojowy, którego remont wystartował w ubiegłym roku. To jednak nie koniec planowanych tam inwestycji. – Zależy nam na uatrakcyjnieniu i podniesieniu jakości infrastruktury rekreacyjnej w pasie nadmorskim z poszanowaniem ochrony przyrody i walorów historycznych. Chcemy też rozbudowywać infrastrukturę umożliwiającą rekreację oraz uprawianie sportów wodnych, wykorzystując w ten sposób naturalny potencjał miasta – zapowiada Aleksandra Dulkiewicz.

– Polskie miasta rozwijają się i pomimo problemów z finansowaniem niektórych inwestycji, stale implementują najlepsze światowe wzorce w zakresie zrównoważonego rozwoju, czy wspierające jakość życia. Gdańsk jest jednym z liderów takiego podejścia, dzięki czemu osiąga sukces i przyciąga nowych mieszkańców, którzy doceniają takie podejście” – mówi  Søren Rodian Olsen,  przewodniczący ULI Poland i  dyrektor zarządzający Logicenters w grupie NREP.